Policjanci zatrzymali sprawcę podpalenia składowiska opon przy ul. Marantowskiej w Koninie
W minioną sobotę po godzinie 4:00 nad ranem doszło do pożaru składowiska opon przy ulicy Marantowskiej w Koninie. Pożar był na tyle duży, że kłęby czarnego dymu widoczne były z odległości kilkudziesięciu kilometrów.
Wyjaśnieniem tej sprawy zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego konińskiej komendy. Szybkie działania oraz skrupulatna praca operacyjna funkcjonariuszy dały możliwości wytypowania osoby, która miała związek z pożarem. Po kilku godzinach od zdarzenia kryminalni zatrzymali 26-letniego mieszkańca Konina.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Zebrane materiały pozwoliły przedstawić mu prokuratorski zarzut sprowadzenia zagrożenia dla mienia o wielkich rozmiarach w postaci pożaru. Zatrzymany przyznał się do popełnienia przestępstwa, które zagrożone jest karą od roku do 10 lat więzienia. Na wniosek prokuratora wobec 26-latka zastosowano trzymiesięczny tymczasowy areszt.
Sebastian Wiśniewski